Omlet z jabłkiem

Ostatnimi czasy moje śniadania są ''na słodko'' a dzisiejszy przepis rządzi  u mnie od kilku tygodni.
Kiedyś nie byłam w stanie przełknąć słodkiego omleta, dziś jest to mój przysmak.
Jak taki omlecik wciągnę z rana, to bez problemu do lunchu brzuch pełny :)


1 jabłko
50ml wody

3 jajka
3 łyżki słodziku (polecam słodzik ''Splenda'')
1 łyżeczka mąki
duża szczypta cynamonu


Jabłko obrać i pokroić w drobne kawałki.
Podlać wodą, dodać 2 łyżki słodziku (lub więcej jesli ktoś lubi bardzo słodkie) i gotować ok 5min (aż jabłko zmięknie)



Jajka, pozostały słodzik, cynamon - zmiksować (używam hand blendera, ale można i ubić mikserem)


Masę jajeczną wylać na rozgrzaną i spryskaną oliwą patelnię. Ułożyć odcedzone jabłka, podsmażyć ok 2 min i odwrócić na drugą stronę.


Ponieważ przewracanie omletu grozi ''rozpadem materiału'', ja wstawiam omlet pod wcześniej rozgrzany grill na ok 3 min (temp 200st C)

Gdy omlet z góry się zetnie, wykładam na talerz i składam jak naleśnik :)



PS. Omlet można polać jogurtem (świetnie smakuje z waniliowym lub...kokosowym)  lub np. podawać z gałką lodów waniliowych....
Pychota :)

Smacznego
EG




Komentarze

Popularne posty